"Naprawdę nie mam pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi. Przecież wyglądam jak chłopak!" - wyznała ostatnio gwiazda "Między słowami", z rozbrajającą szczerością, magazynowi "Parade". "No, może nie moje ciało" - dodała jednak rozważnie.

Reklama

I choć ona sama zdaje się swojego uroku nie doceniać, to chyba można uwierzyć na słowo takiemu smakoszowi kobiecego piękna, jak reżyser Woody Allen, dla którego 22-letnia Johansson stała się kolejną muzą. On mówi o niej krótko: "Widać po niej dotyk Boga".