Nagranie jest naprawdę zabawne. Zwłaszcza jeśli wyobrazimy sobie powściągliwą i chłodną na co dzień Elżbietę, która mówi tak: "Cześć. Tutaj Liz (zdrobnienie od imienia Elżbieta). Chwilowo nie siedzę na tronie. Aby połączyć się z Filipem wciśnij jeden, z Karolem - dwa. Jeśli chcesz połączyć się z Corgis, wciśnij trzy".

Oczywiście chodzi o księcia Filipa - małżonka monarchini, jej syna - księcia Karola oraz o jej... ukochanego pieska rasy Corgis.

Autorom nagrania, czyli królewskim wnukom, upiekło się. Elżbieta II okazała im łaskę. Brytyjskiej prasie wyznała, że początkowo była zniesmaczona, ale później... zaczęła się śmiać.