46-letni Daniel Baldwin, aktor komediowy, trafił do ośrodka "Promises" w Malibu, by pozbyć się nałogu kokainowego. W weekend spotkał tam Brit. Gdy zobaczył, w jakim stanie jest gwiazda, zaproponował jej swoją pomoc. Obiecał, że się z nią skontaktuje i kazał do siebie dzwonić zawsze, kiedy będzie miała potrzebę się wygadać.

Miejmy nadzieję, że przyjazna dłoń pomoże borykającej się z problemami Brit. Tylko pytanie, czy akurat taki przyjaciel jest najlepszym rozwiązaniem.