Czy naprawdę seriale na licencji muszą być kopią oryginału? Nie, bo przecież wiele dowcipów, które śmieszą Amerykanów będzie niezrozumiałych dla polskiego widza. To samo z głównymi bohaterami. Trudno, żeby polska aktorka zachowywała się jak amerykańska gospodyni domowa. Dlatego w drugiej serii „Heli w opałach” jest coraz więcej miejsca, żeby Hela była coraz bardziej postacią Anny Guzik, a nie jedynie kopią z USA.
14 lutego ruszyła produkcja drugiej serii „Heli w opałach”. Pierwszy odcinek z tej serii będzie można obejrzeć 11 marca. Szykuje się kilka niespodzianek. Możemy zdradzić, że w życiu Heli pojawi się jej były mąż!