Powitanie przygotowane specjalnie dla Ciebie? To tylko warszawski Sheraton. Basen z widokiem na zegar na Pałacu Kultury w Warszawie? Na pewno Intercontinental. Spotkanie z polską i austriacką tradycją? Zamieszkaj w stołecznym Hotelu Sobieskim. Dwa tygodnie zabiegów upiększających? Zobacz Resort SPA Faltom w Gdyni. Sen w królewskim łożu? Zajrzyj do zameczku w Promienicach. Ogrzanie się przy cesarskim kominku? Odwiedź zamek w Kliczkowie.

Kamerdyner dla wymagających - Sheraton

Warszawa. Jedna noc tam kosztuje 2 tysiące euro (8000 zł). Ale w warszawskim Sheratonie VIP ma złote życie. Codziennie nowe kwiaty. Kamerdyner na każde zawołanie. Kolacja przy stole szefa kuchni - oczywiście pod jego opieką. Kto to może potwierdzić? Choćby aktorka Shirley MacLaine - to właśnie ją witali wszyscy pracownicy. Albo reżyser Jean-Jacques Annaud (m.in. Imię Róży 1986), który tuż po wejściu otrzymał różę z rąk... mnicha. Również aktor Steven Seagal, któremu tak się spodobało, że nie chciał się wyprowadzić z apartamentu prezydenckiego przez dobre kilka miesięcy.

Basen z widokiem na Pałac Kultury - Intercontinental
Warszawa. Najpiękniejszym widokiem na Warszawę może pochwalić się Intercontinental, najwyższy hotel w Polsce (156 metrów). Zwłaszcza że widok ten można podziwiać, wygodnie leżąc w jacuzzi czy pływając w najwyżej położonym basenie w Polsce (43 piętro - około 140 metrów nad ziemią), który jest częścią fitness clubu. Kto to potwierdzi? Choćby była członkini zespołu Spice Girls Mel C czy wokalista Sting, którzy podczas pobytu w Intercontinentalu nie omieszkali z niego skorzystać. Za jedną noc zapłacili - bagatela - 1700 euro (6800 zł).

Tu mieszkał Bill Clinton - Jan III Sobieski

Warszawa. W tym hotelu noc nie jest już aż tak droga (2000 zł). Trzeba jednak przyznać, że piętrowy apartament prezydencki robi wrażenie. Drewniane schody, maleńki buduar i przytulny salonik na parterze. Nie wspominając o wielkiej wannie, w której można uczyć się nurkowania. Zresztą mogą to potwierdzić m.in. tacy goście, jak projektant Paco Rabanne, były amerykański prezydent Bill Clinton czy muzyk Carlos Santana.

Tu romansowała najpiękniejsza księżna - Noma Residence

Promnice (okolice Tychów). Prawdziwie królewskie apartamenty (740 zł) znajdziesz w zameczku w Promnicach. To właśnie tam możesz zamieszkać w apartamencie kiedyś należącym do jednej z najpiękniejszych kobiet XIX wieku - Księżnej Daisy (żona księcia niemieckiego Jana Henryka XI). Najprawdopodobniej w tym pokoju - jak głosi legenda - opłakiwała romanse męża i pocieszała się w ramionach cesarza Niemiec Wilhelma II. Wielu nowożeńców wierzy, że zwłaszcza ten ostatni fragment historii księżnej Daisy przyniesie im szczęście.

Z cesarską elegancją - Kliczków

Kliczków (okolice Wrocławia). W XIX i początkach XX wieku mieszkali tu najwięksi władcy ówczesnej Europy, m.in. cesarz niemiecki Wilhelm I Hohenzollern. Dlatego apartament cesarski rzuca na kolana każdego, kto zdecyduje się w nim zamieszkać. Ogromne łoże, ciężkie, drewniane meble i piec kaflowy pamiętający właśnie Wilhelma I. Nie ma więc wątpliwości, że w apartamencie cesarskim (700 zł) każdy poczuje się jak król.

Kąpiele w czekoladzie - Faltom SPA

Gdynia. Wystarczy weekend w resorcie SPA Faltom w Gdyni, żeby poczuć się co najmniej jak egipska władczyni Kleopatra. Może nie są to kąpiele w mleku, jak miała w zwyczaju. Ale relaks w czekoladzie czy masaż specjalnymi kamieniami sprowadzanymi z Dalekiego Wschodu to zabiegi w iście królewskim stylu. A odpoczynek w fantastycznym apartamencie (550 zł) z przeszklonym dachem to kolejna, czysta przyjemność.