Aktorka uznała, że całonocne imprezowanie i spędzanie czasu w zadymionych klubach wcale nie jest szczytem jej marzeń. Ciepłe morze, pływanie do późnego wieczora, dobre jedzenie w kameralnym towarzystwie - to jest to, czego trzeba było Penelope.

Dlatego aktorka postanowiła spędzić sylwestra na gorących Karaibach. Zabrała ze sobą tylko siostrę, Monicę. Było miło, rodzinnie, ciepło - prawdziwa sylwestrowo-noworoczna sielanka!