Wygląda strasznie. Blond tapir, rozciągnięty dres i pet w ustach. Ale tak, według autorów przedstawienia "Little Britain", wygląda nastoletnia brytyjska matka, żyjąca z zasiłków opieki społecznej. Bo właśnie taką rolę dostała Kate Moss. Ale nie dlatego, że ma wielki talent dramatyczny, ale... komediowy.
"Kate ma niezwykłe poczucie humoru. Po jednym z naszych przedstawień robiła tak niesamowite miny, że musieliśmy ją zatrudnić" - powiedział jeden z twórców "Little Britain" w rozmowie z gazetą "Telegraph". Niestety, na razie mogą się o tym przekonać tylko Brytyjczycy, którzy odwiedzą Teatr Hammersmith Apollo w Londynie. W Polsce raczej nie możemy spodziewać się występów modelki.