O wynalazku Ryoto Yamamoto można śmiało powiedzieć, że jest genialny w swojej prostocie. Urządzenie, składające się z czujnika, silnika elektrycznego i parasola należy zainstalować w drzwiach wyjściowych budynku. Czujnik wykrywa wychodzących i uruchamia silnik, który z kolei powoduje rozłożenie się parasola. Każdego zmusi to do pomyślenia o własnym parasolu.

Reklama

Nastolatek opracował przyrząd, gdy był w trzeciej klasie szkoły podstawowej! Zdobycie patentu zajęło mu trzy lata. Ale to go nie zniechęciło. Wręcz przeciwnie. Nadal zamierza wymyślać wynalazki, "dzięki którym wszyscy będą się uśmiechać".