Miller zaskakuje. Nie dawniej niż rok temu rozstała się ze swoim chłopakiem aktorem Judem Law, bo... zdradził ją z opiekunką swoich dzieci. Ale, widać, puściła to już w niepamięć. I w wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone" ocenia, że ludzie nie są zdolni do bycia wiernym tylko jednej osobie. Powód? Jak wyżej. Seks to... tylko instynkt. "A monogamia jest przeceniana, bo tak naprawdę wszyscy jesteśmy tylko zwierzętami. Takie są fakty - nikt nie jest doskonały" - mówi aktorka.
24-letnia gwiazda wyznała, że liberalne pogldy to zasługa rodziców. "Nasz dom był zawsze pełen artystów i muzyków i wiedziałam od samego początku , że moi rodzice byli sprośni i robili rzeczy, których rodzice innych dzieci nie robili" - zdradza Miller.
Jaki mieli stosunek do zdrady? Tego aktorka nie powiedziała. Przyznała za to, że jej trudno byłoby przebaczyć zdradę. "Jedyna rzeczą, jaką wiem na pewno, to to, że Jude jest po prostu moim dobrym przyjacielem. Zależy mi na nim. Nasz związek przeszedł jednak przez bardzo trudny okres. Są takie rzeczy, które nigdy już nie będą takie same" - wyznaje Sienna Miller.