Romans Nicholsona z wibratorem zaczął się podczas kręcenia nowego filmu "Infiltracja". Gumowym penisem bawił się do spółki z dwiema aktorkami w scenie łóżkowej. Nie będziemy mieli okazji jej podziwiać w kinach, bo scenę wycięto. Na szczęście ostała się druga - "z efektami specjalnymi". Tu Nicholson zabawia się wibratorkiem razem z filmowym partnerem Mattem Damonem.
Podstarzałemu gwiazdorowi tak się spodobało używanie w łóżku seks zabawek, że planuje karierę w przemyśle erotycznym. Na dobry początek, podczas nowojorskiej premiery filmu zachęcał fanów do kupowania wibratorów i gumowych lal. "Planuję reklamować je w internecie" - mówił aktor z lubieżnym uśmiechem na ustach.
Polscy widzowie będą mogli podglądać w kinach igraszki Nicholsona od 27 października.