Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo. To bowiem w tej miejscowości leżącej na przedpolu Uralu mieszka ponoć najwięcej rudowłosych w całym kraju.

Na festiwal przyjechały setki rudzielców z całej Rosji. Zaprzeczają powszechnej opinii, że rude jest wredne, bo uczciwie rywalizują w różnych konkurencjach. Nie podkładają sobie nóg w konkursach sportowych, ani nie chowają pędzli - w plastycznych. Wszyscy świetnie się bawią. .

Na imprezie, która organizowana jest już po raz trzeci nie zabrakło także rudych przyjaciół człowieka - psów i kotów.