To musi być miłość, skoro piękna Penelope Cruz i boski blondyn Matthew McConaughey wytrzymali bez siebie tylko trzy miesiące. Rozstali się po prawie dwóch latach "udanego pożycia", gdy 32-letnia Penelope poczuła, że nadszedł już moment, żeby mieć męża i dzieci. A że moment nie był właściwy dla starszego od niej o cztery lata Matthew, "ewakuował się", delikatnie mówiąc, z tego związku.
Para ogłosiła rozstanie. Ale trzeba przyznać, że nie odchodzili w złości. Na wszelki wypadek, jakby przeczuwając rychły powrót, przyznali, że pozostaną bliskimi przyjaciółmi, bo ciągle im na sobie zależy.
No i bęc. Znów się spotykają. Już kilka razy przyłapano ich na randkach w modnej knajpie w Beverly Hills. Wychodzi na to, że Mathew mając do wyboru samotność albo poważny związek, z dwojga złego woli już założyć rodzinę z Penelope.