Szef wytwórni J Records, Clive Davis potwierdził, że Whitney pracuje nad nowym albumem. Piosenkarka podobno nagrała już pierwszych sześć piosenek. Davis twierdzi, że na nowej płycie Whitney pozostanie sobie wierna.

Jednak gwiazda będzie musiała naprawdę wziąć się w garść, żeby jej płyta dobrze się sprzedawała. Musi zarobić sporo pieniędzy na używki, bez których ostatnio nie może żyć. Poza tym ma przecież na utrzymaniu małą córeczkę i męża - darmozjada.

Jeśli jednak okaże się, że nowa płyta Whitney nie będzie się dobrze sprzedawać - piosenkarka ma wyjście awaryjne. Zawsze będzie mogła zwrócić się o drobną pożyczkę do Osamy bin Ladena, który jest podobno jej wielkim fanem i bezgranicznie ją kocha.



Reklama