Wszystko zaczęło się w zeszłym roku. Cruise w jednym z wywiadów powiedział, że Shields nie powinna leczyć poporodowej depresji lekami. Aktor oskarżył swoją koleżankę po fachu o to, że w ogóle nie zna się na psychologii i biorąc leki, szkodzi nie tylko sobie, ale również swojemu dziecku. Zamiast pigułek poradził jej witaminy i ćwiczenia.

Reklama

Brooke nie pozostała dłużna. Stwierdziła, że Cruise obraził wszystkie matki, które cierpiały na depresję poporodową.

Teraz o przeprosinach powiedziała sama Shields, podczas wywiadu w programie "Tonight". Zdradziła, że Tom przyszedł do jej domu i bardzo przepraszał za swoje zachowanie. Wszystko wskazuje na to, że wojna między aktorami już się skończyła.