Angelinie Jolie marzy się wesoła gromadka. Piękna aktorka chce przygarnąć jeszcze dwie sieroty. I uszczęśliwić malucha z Rosji i Dominikany. Jej miłość do dzieci nie idzie jednak w parze z chęcią do ożenku. Gwieździe do posiadania rodziny nie potrzebny jest "świstek" z urzędu. Wystarczy, że razem z Bradem bardzo się kochają.
Tu się jednak nie dobrali. Brad jest za tradycyjnym modelem rodziny. Wychowywanie pociech bez ślubu to dla niego tylko zabawa w dom. Chce, żeby matka jego dzieci była jednocześnie jego żoną. Postawił się więc ukochanej. Kolejne dzieci - owszem. Ale po wypowiedzeniu sakramentalnego "Tak".
Para ma już trójkę brzdąców. 5-letniego Maddoxa, 19-miesięczną Zaharę oraz własną 3-miesięczną córeczkę Shiloh.
Brad dał dowód, że nie jest pantoflarzem. Jego ukochana chce adoptować więcej dzieci, ale nie chce wychodzić za mąż. Gwiazdor postawił ultimatum: albo ślub, albo nie będzie kolejnych adopcji!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama