W ten sposób Paul stara się uchronić swoją reputację. Eks-Beatles jest ulubieńcem Brytyjczyków i do tej pory cieszył się nieskazitelną opinią.

"Chyba nigdy jeszcze na temat Paula i jego rodziny nie pisano w gazetach tylu złych rzeczy. Obawa, że Heather któregoś dnia zacznie opowiadać na prawo i lewo o ich rozstaniu, jest dla niego jak powracający koszmar" - opowiada znajomy muzyka.

Jednak, nawet jeśli McCartney zapłaci Heather za milczenie, nigdy nie będzie miał gwarancji, że jego była żona będzie trzymała język za zębami.