Muzyk nie owija w bawełnę. "Poślubiłem najpiękniejszą dziewczynę na świecie, która uprawia ze mną ostry seks i drapie mnie po plecach!" - powiedział Kid Rock o żonie. Ta jednak, zamiast się obrazić, ucieszyła się jak dziecko!
"Nie będę udawać, że to się dla mnie nie liczy. Wiem, że kobiety mówią, że rozmiar nie ma znaczenia, ale to nieprawda - ma! W każdym razie dla mnie. Nie widzę żadnych złych stron tego, że mój mąż został tak hojnie obdarzony przez naturę" - wyznała Anderson, chwaląc najbardziej dla niej liczące się zalety męża. O intelekcie współmałżonków nie wspominają.
Kid i Pamela pobrali się tydzień temu na jachcie we francuskim St. Tropez. Należy im życzyć tego, że będą też mieli... o czym rozmawiać. Nie wszystkie przyjemności trwają przecież wiecznie!