Fortuny w Stanach Zjednoczonych dorobił się dziadek Frytki - Wojciech Frykowski. Pisarz i przyjaciel Romana Polańskiego (zamordowany wraz z żoną reżysera przez bandę Charlesa Mansona) zostawił po sobie 12 milionów. Jednej czwartej tej sumy spodziewa się teraz wnuczka. "Fakt" dowiedział się, że Frytka ma już wizę USA i wybiera się do Stanów po odbiór fortuny.