Praca na planie filmowym wprawiła aktora w doskonały humor. Uśmiechał się i machał śledzącym go paparazzi. Po pracy zdjął ciemny garnitur, w którym grał, wcisnął się w skórzane ciuchy, wsiadł na motor i odjechał w siną dal...

Z drugiej strony, praca przy tym filmie jest dla gwiazdorów wyjątkowo przyjemna. Producent Jerry Weintraub wybudował ekipie "Ocean's Club". Ekskluzywne miejsce ma wypełniony po brzegi barek, stół do pokera i kuchnię pełną przysmaków. To jest praca!