Tytułowy supertalent wybierać będą widzowie i jury. Bardzo podobnie jak w "Idolu". Podobnie będą też wyglądały eliminacje. W pięciu największych miastach Polski o start przed kamerami walczyć będą setki, a może tysiące chętnych. Szansę na finał dostanie około pięćdziesięciu. Spośród nich jury wybierze ośmiu finalistów. W sobotnie wieczory na antenie Dwójki będą popisywali się umiejętnościami tanecznymi, muzycznymi, poczuciem humoru oraz łatwością w nawiązywaniu kontaktów. Co tydzień z programu odpadnie jeden z uczestników. W końcu zostanie jeden. To będzie właśnie - supertalent.