Posiadaczki plastikowych kart rabatowych poczuły się docenione. "Tylko bogaci ludzie mogą mieć takie karty" - tłumaczy jedna z panienek.

Rabatowy pomysł na razie testowany jest w mieście Mysore na południu kraju. Początkowo krzywo patrzyli na niego sklepikarze. Szybko jednak poszli po rozum do głowy, gdy policzyli, że dzięki kartom mogą zyskać około 500 stałych klientek.

W Indiach żyje od 5,1 do 5,7 miliona osób zarażonych wirusem HIV. W tej morderczej statystyce kraj ten zajmuje drugie, po Republice Południowej Afryki, miejsce na świecie.