"Powietrze zebrano do worków podczas koszenia trawy na boiskach. Ciągle czuć ten charakterystyczny zapach" - twierdzi Chińczyk i sugeruje, że kibice powinni oglądać mecze z zawiązanym na szyi workiem z takim powietrzem.

Przebiegły sprzedawca jest dobrze znany władzom. W ubiegłym roku zakazały mu sprzedaży... księżycowych działek. Bardzo prawdopodobne, że i tym razem biznes zostanie uznany za zwykłe oszustwo.