Eksponat trafi na aukcję w Brooklynie, w amerykańskim stanie Massachusetts. "Gdyby nie pochodzenie leżaka i jego historia, byłby on wart najwyżej 100 dolarów" - powiedział Jon Baddeley z firmy "Bonhams and Butterfields", która organizuje niedzielną licytację.

Mebel z bukowego drewna z rozkładanym podnóżkiem 11 kwietnia 1912 roku został wypożyczony z parowca i wykorzystany jako rekwizyt do sesji fotograficznej w Irlandii. Na "Titanica" już nie wrócił. Trzy dni później brytyjski statek zatonął na Atlantyku w wyniku zderzenia z górą lodową, zabierając na dno ok. 1,5 tys. pasażerów.

Według organizatora aukcji, z tysięcy leżaków, wykonanych przez firmę "White Star", na całym świecie zostało w tej chwili sześć sztuk.