Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w Niemczech. Policjant miał farta. 70-letni złodziejaszek zostawił szczękę w domu, w związku z czym rany mundurowego nie były zbyt głębokie.

Ciekawe, czy ktoś dowiózł "zęby" do komisariatu. Bo tam właśnie wylądował krewki dziadek.