Nowy napój będzie nosił nazwę "Mikoła" i jak zapowiadają producenci, będzie zawierał naturalne sole mineralne oraz witaminy. Wierzą w handlowy sukces, bo Białorusini przepadają za ziemniakami.

To akurat prawda, ale czy nasi sąsiedzi polubią bezalkoholową wersję, mamy poważne wątpliwości.