Przez cały czerwiec ekipa filmowa serialu będzie gościć na Pomorzu, m.in. w Orłowie, Rozewiu i Gdańsku. Najciekawiej zapowiadają się sceny kręcone w starej torpedowni w Babich Dołach, w których pirotechnicy już szykują spektakularne eksplozje. Wartka akcja pełna będzie pościgów z efektownymi strzelaninami i imponującymi wybuchami.

Podkomisarz Marek zostanie uwięziony na płonącym statku. To właśnie ten wątek był największym wyzwaniem dla filmowców, gdyż do zdjęć wynajęto kuter, będący jednocześnie pływającym muzeum. Na szczęście ani zabytkowa torpedownia, ani wyjątkowy statek nie ulegną zniszczeniu. To wszystko to "tylko" efekty specjalne przygotowywane przez ekipę profesjonalistów.

Pomorskie odcinki zapowiadają się wyjątkowo ciekawie. Dla większości Polaków szczegóły nowych wątków będą nieznane aż do jesieni, mieszkańcom Wybrzeża może uda się coś podejrzeć już teraz...