"Pierwsze, co sobie pomyśleliśmy to, że to naprawdę nieźle ucharakteryzowana kukła" - mówili uczniowie. Nuczycielka długo nie mogła ich przekonać, że znaleziony przez nich w parku umarlak, nie jest jej "dziełem".

Policja szybko zidentyfikowała trupa. Okazał się bezdomnym.

Reklama