Coś może być na rzeczy. „Super Express” przyłapał ich ostatnio, gdy przechadzali się po Świnoujściu, trzymając się za ręce. Zainteresowani jednak zaprzeczają informacjom o rzekomo łączącym ich romansie. „Kocham Rafała jak brata” - wyznała Edyta na łamach tabloidu. „Jesteśmy ze sobą bardzo blisko, ale nasze stosunki są tylko na stopie przyjacielskiej” - zapewniała.
Być może dodała to, ponieważ aktualnie jest w związku ze specjalistą sztuk walk Maćkiem Kawuslkim. Jak sama mówi, jej facet nie widzi żadnego problemu. „Maciek to inteligentny i mądry facet. Nie jest chorobliwie zazdrosny. Nasze relacje są bardzo dojrzałe” - powiedziała tancerka. Mimo że mógłby zmieść Maseraka jedną ręką, podejrzenia o romansie jego dziewczyny z Maserakiem nic, a nic go nie martwią.
„Rafał nie jest dla mnie zagrożeniem. Nie ma powodu do zazdrości” - powiedział Kawulski. „Rafała znam i lubię. To bardzo fajny chłopak” - dodał. Czyżby robił dobrą minę do złej gry? A może wie, że w razie gdyby między Edytą i Rafałem pojawił się romans, młody tancerz nie ma z nim szans i dlatego nie zdecyduje się na tak nierozważny krok? My wybieramy raczej tę drugą możliwość.