Niedawno jeden z portali plotkarskich wypatrzył, że w teledysku Lesz pojawia się Kuba Wojewódzki - co ważne, stoi jako figurka na ślubnym torcie obok postaci Natalii. Teraz z kolei wyszło na jaw, że para spędziła razem urlop.
Wypoczywali w Los Angeles, gdzie nie musieli martwić się o czyhających za każdym rogiem paparazzich. Jak donosi "Rewia", gdy wracali do kraju, na lotnisku przeszli przez różne bramki, osobno poszli do samochodu, ale odjechali już razem. A po powrocie zdementowali plotki, jakoby łączyło ich uczucie.
Co ciekawe, to nie przed mediami kryją się Natalia i Kuba. Piosenkarka nie chce, by o romansie dowiedział się jej tata Aleksander Lesz. Jak widać, tatuś jest groźniejszy od "Faktu", "Super Expressu" i "Życia na gorąco" razem wziętych, nawet Kuba czuje przed nim respekt. Natalia jest więc bezpieczna i dzięki temu nie stanie się po ewentualnym zerwaniu obiektem drwin showmana jak Ania Mucha. Układ idealny.