„Doniesienia o wspólnej sesji zdjęciowej są nieprawdziwe” - powiedział piłkarz magazynowi „Extra”. „Jestem przekonany, że to plotka wymyślona przez brukowce. Angelina jest niezwykłą osobą, Brad zresztą też. Są cudowną parą i mają wspaniałe dzieci. To oczywiste, nigdy by się nie zgodziła na pozowanie w bieliźnie. Na dodatek z cudzym mężem. Ja też zresztą nie zdecydowałbym się na taką sesje zdjęciową. Nie mógłbym się na to zgodzić, bo jestem żonaty” - dodał David.
Czyżby to żona Victoria maczała w tym palce. Może dała swojemu mężowi ultimatum, w którym jasno i wyraźnie dała do zrozumienia, że nie życzy sobie, aby był sam na sam z seksowną aktorką, mając na sobie jedynie bokserki?