Stylista, który kilka dni temu zaistniał w mediach na szerszą skalę, udzieliwszy obszernego i szokującego wywiadu Wideoportalowi, stara się za wszelką cenę wykorzystać zainteresowanie mediów. Dlatego właśnie w dzisiejszym wydaniu jednego z tabloidów opowiada o przemianie, jaką spowodowała w nim relacja z Rutowicz:
"W przeszłości miałem kilka przygód z mężczyznami, ale od kiedy poznałem Jolę, wszystko się zmieniło. Jola to świetna, otwarta i nowoczesna dziewczyna, więc jej to nie przeszkadza, ona to rozumie".
Do tego łączą ich zainteresowania: oboje marzą, by skoczyć ze spadochronem, co prawdopodobnie niebawem zrobią.
Sławek zdradził, że ich znajomość nawiązała się w Sylwestra, a przyjaźń szybko zmieniła się w coś więcej. "Jest cudownie, wspieramy się, śmiejemy z tych samych rzeczy. Kocham Jolę, to dla niej się zmieniłem. Ludzie nie wierzą, że nasze uczucie jest szczere, piszą, że jestem gejem, a to już stara sprawa, wszystko się zmieniło" - deklaruje Sławek.
To musi być naprawdę poważna sprawa, bo Oborski po raz kolejny potwierdził, że on i Jolanta planują potomstwo:
"Zegar biologiczny tyka, więc myślimy o tym poważnie. Szkoda by było zmarnować tak cudowne geny". Wiele wskazuje na to, że pierwsze próby podejmą już niebawem:
"Chcemy pojechać na jakąś cichą i ciepłą wyspę, gdzie będziemy mogli być sami i opalać się na golasa".
Za nagie zdjęcia Jolanty magazyny zapłaciłyby krocie. Sławka prosimy sobie darować...
________________________________________
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Chłopak Rutowicz: Tak, jestem gejem
>>> Obejrzyj wywiad z chłopakiem Rutowicz