Michael Bay, reżyser, który ostatnio musiał odpowiadać na pyskówki Megan, w ciekawy sposób zorganizował jej przesłuchanie do roli w „Transformersach”. Panna Fox musiała przyjść do jego domu. Casting polegal na tym, iż skąpo odziana aktorka miała umyć Ferrari reżysera. Bay wszystko skrupulatnie filmował. Niestety nikt nie wie, gdzie aktualnie znajduje się to nagranie.

Reklama

W związku z tym dziwi nas niedawne zachowanie Megan, kiedy krytykowała reżysera za to, że zbyt mało uwagi poświęca grze aktorskiej w swoim filmie. Gdyby Michael Bay był bardziej porywczy, nagranie Megan myjącej Ferrari mogłoby się w cudowny sposób odnaleźć i każdy miałby możliwość zobaczenia niekoniecznie chlubnych początków pięknej brunetki. A to niekoniecznie pomogłoby jej w dalszej karierze.