Agata wyznała, że ze związku z Kretem nie jest w stanie już nic wycisnąć, a znany pan pogodynka stwierdził, że jest bardzo zajęty - ale nie Agatą. Jak powiedział "Super Expressowi" Kret, pochłania go teraz... pisanie książki. Szczególnie że do końca coraz bliżej i trzeba nadać dziełu ostatnie szlify:

Reklama

"Jej roboczy tytuł to >>Moje Indie<<. Powinienem ją skończyć w tym miesiącu, a książka ukaże się na rynku najprawdopodobniej pod koniec roku" - zdradził autor.

To nie pierwsza przygoda Jarosława z literaturą. Pogodynek i podróżnik w jednym ma już na koncie m.in. pozycję "Kret na pogodę" oraz album fotograficzny "Moja Ziemia Święta".