Tori uważa swój wygląd za normalny. „Mam świadomość, że wyglądam szczupło na tych zdjęciach. Oczywiście nie chcę już tracić na wadze. Myślę sobie, że mogłabym trochę przytyć, ale jestem zdrowa” - powiedziała magazynowi "America's People" Tori Spelling. „Jestem po prostu szalenie zajęta, a poza tym jestem mamą” - dodała.
Patrząc na zdjęcia aktorki, nasuwa się jedna myśl. Jedyne krągłości, które posiada pani Spelling, to jej dwie dorodne silikonowe piersi. Im Tori staje się chudsza, tym niestety gorzej wyglądają. Mamy nadzieję, że w końcu pójdzie po rozum do głowy i zacznie jeść. Era anorektycznych piękności na szczęście odeszła w niepamięć i Tori powinna wziąć to pod uwagę.