W związku z tym Victoria,razem z dziećmi chodzi na lekcje mające przygotować ją na nadejście kataklizmu. „Mimo że bezpośrednio po przeprowadzce do Los Angles Posh Spice wraz z synami wzięła lekcję w symulatorze, to nie sądziła, że wstrząsy będą tak regularne” - mówi osoba z otoczenia gwiazdy. „Ostatnio poprosiła Davida, aby przyjechał z Włoch i poszedł z nią na kolejną lekcję” - dodaje znajomy Victorii.
Jeśli chce się mieszkać w Mieście Aniołów, to niestety trzeba być przygotowanym na to, że ziemia zacznie się trząść. Mimo wielu plusów życia na zachodnim wybrzeżu USA, ryzyko częstych trzęsień ziemi należy niestety do największych minusów. Ostatnie, o sile 4,7 stopnia w skali Richtera, miało miejsce w maju.
ZOBACZ TAKŻE: