Roma nie planuje odcinać kuponów od sławy zdobytej dzięki ekranizacji książki Doroty Masłowskiej "Wojna polsko-ruska". Dla niej to jedynie kolejna okazja, by czegoś się nauczyć i sprawdzić to, co już się umie. Gąsiorowska nie chce bywać na salonach, woli zając się tym, co kocha, czyli aktorstwem:

Reklama

"Nie bawią mnie te wszystkie przyjęcia, na które zaprasza się gwiazdy show-biznesu. Rozumiem ludzi, którzy na nie chodzą, ale ja nie mam wewnętrznej potrzeby onanizowania się sobą. Zajmuję się pracą, a nie promowaniem własnej osoby" - mówi Roma w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".

Postawa godna pozazdroszczenia! Wiele gwiazdek i gwiazdeczek powinno umówić się na poważną rozmowę z Romą.