Inne

Najlepsza okładka

Według redakcji serwisu Gigwise pierwsza strona "Rolling Stone" miała na przestrzeni lat najlepsze rozbierane okładki w showbiznesie. Do klasyki zresztą należy już okładka z Yoko Ono i Johnem Lennonem, gdy nagi muzyk w pozycji embrionalnej obejmuje swoją żonę. To zdjęcie wykonała zresztą inna legendarna osobowość - Annie Leibovitz, która dla tego pisma pracuje często i zawsze z dobrym wynikiem. Fotografię uznano za najlepszą okładkę ostatnich 40 lat.

Britney dubluje Demi?

Reklama
Inne
Inne
Inne
Inne
Inne

Na innych interesujących okładkach tego pisma znalazła się m.in. Britney Spears, która pokazała się nago nawet dwukrotnie. W 1999 roku 17-letnia wówczas Brit zaszokowała ostrą okładką "Rolling Stone" z odsłoniętym brzuchem. To nic wobec tego, że w 2003 roku rozebrała się dla tego pisma całkowicie, a był to dopiero początek jej ekscesów.

Niedługo potem (lipiec 2006) zgodziła się na nagie zdjęcia w "Harper’s Bazaar", będąc w ciąży. Czytelnicy zobaczyli wtedy inne oblicze pani Spears, w ciemnych włosach. Zdjęcie zrobił jej Alexi Lubomirski (ten sam, który w 1991 roku zrobił podobną fotkę Demi Moore) w miesiąc po tym, jak Britney oficjalnie poprosiła w mediach o prawo do prywatności.

Okładki "Vanity Fair" z Demi Moore, która swego czasu wywołała taki skandal, nie mogło tu zabraknąć.

Ciąża dobrze się fotografuje

Gwiazdy najwidoczniej lubią się obnażać, będąc w stanie błogosławionym, bo zrobiła to także Christina Aguilera, tym razem w "Marie Claire" w styczniu 2008 roku. Na jej obronę powiemy, że nie była całkiem naga, bo miała na sobie skórzaną, brązową kurtkę, jednak zasłaniającą tylko biust.

Janet z anonimem

Janet Jackson pokazała swój kształtny biust w 1993 roku, gdy nie było to jeszcze tak powszechne jak dzisiaj. Z tym że strategiczną część zakrywają anonimowe, męskie dłonie wyłaniające się zza pleców Janet. Okładkę uznano za jedną z lepszych muzycznych okładek w historii - "Rolling Stone" znów trafił w dziesiątkę.

Królewskie kształty Beth

Beth Ditto to królowa metamorfozy. Choć jej kształty mogą wydawać się trudne do sfotografowania, wokalistka The Gossip doskonale wciela się zarówno w seksowną, kiczowatą naguskę (pismo "NME") oraz w rubensowską odaliskę z różowymi włosami ("The Love Magazine"). Za występ na okładce "NME" w czerwcu 2007 roku pochwaliła ją nawet sama Germanie Greer, ikona feministek. "NME miało dość odwagi, żeby pokazać na okładce najfajniejszą kobietę na ziemi, a Beth Ditto dała im to, czego oczekiwali: zdjęcie przykuwające uwagę, ale nie obsceniczne" – powiedziała Greer.

Ponownie mogliśmy obejrzeć nagą Beth kilka miesięcy temu, gdy ukazało się nowe pismo "Love Magazine". Wydawca magazynu Katie Grand była zachwycona osobowością Beth i tym, że pismo pokaże na okładce nagą modelką, która nie ma 60 centymetrów w pasie.

Nicole i jej płaski brzuch

Jedną z lepiej sprzedających się numerów pism dla panów była "Blendera" z listopada 2007 roku, na którego okładce znalazła się Nicole Scherzinger w najwyższym punkcie kariery.

Również na okładce "Blendera" pojawiła się Avril Lavigne (czerwiec 2007). Pozowała w pozycji niezwykle otwartej: nago do pasa z uniesionymi w górę rękami. Jednak miejsce najbardziej interesujące czytelników płci męskiej zostało zasłonięte paskiem redakcyjnym. Mimo to, już sama świadomość, że istnieje gdzieś oryginał tej fotki rozgrzała panów do czerwoności…

Pink w geście wyzwolenia

W specjalnej edycji francuskiego pisma "Fotografie" w 2006 roku Pink pojawiła się półnago na zdjęciu autorstwa samego Bryana Adamsa, który amatorsko fotografuje i nawet robi wystawy swoich prac. Pink została zdjęta na czystym tle w wyzwalającym geście podniesienia rąk w górę - sutki ma jak ostatnio miała Anna Mucha - zasłonięte naklejkami.

Red Hoci naturyści

Na zakończenie równie legendarna okładka jak ta Lennona - Red Hot Chili Peppers w czerwcu 1992 roku pokazali się nago w "Rolling Stone". Przyrodzenia mają zasłonięte dłońmi – poza tym nic ich nie okrywa. Panowie zresztą wielokrotnie pokazali, że wstydliwi nie są…

A w Polsce?

Polskie gwiazdy rzadko dają się rozebrać na okładki - pamiętamy ledwie złotą sesję zdjęciową Nataszy Urbańskiej dla "Vivy", która była zresztą skrytykowana za papugowanie Demi Moore. Nie ona pierwsza i pewnie nie ostatnia, więcej odważnych Polek poza Partią Kobiet z plakatu reklamowego nie pamiętamy.

Może wy macie jakieś typy?