Dotychczas Doda ubierała się kosztownie i z rozmachem. Kiedyś nie pojawiała się dwa razy w tej samej rzeczy. Ostatnio nieco przystopowała.

Artystka wybrała się ostatnio na zakupy, jednak nie przeglądała najnowszych kolekcji, a buszowała wśród wyprzedaży. Niezawodni reporterzy "Super Expressu" wypatrzyli bowiem metkę na jej nowych satynowych pantofelkach, w których atrakcyjna Rabczewska paradowała po jednej z warszawskich ulic. Wokalistka zapłaciła za nie jedyne 56 funtów - czyli mniej więcej 243 zł. Trafiła na nie lada okazję: wcześniej kosztowały 70 funtów, czyli ok. 304 zł.

Reklama

Dodatkowo piękna piosenkarka miała ze sobą torbę Louis Vuitton, którą nosiła już nie raz. Widać, Doda stara się dawać dobry przykład gospodarności. A może po prostu spłukała się na swoje nowa lamborghini.