Fotoreporter "Faktu" wypatrzył Edytę podczas wrocławskiego spotkania z fankami. Jego uwagę przykuł jednak towarzyszący paniom młody człowiek. Ów dobrze zbudowany mężczyzna zachowywał się, jakby był z diwą blisko.
"To jest mąż jednej z fanek Edyty, z którą spotkała się ostatnio we Wrocławiu" - tłumaczy tabloidowi Karolina Siudyła, rzeczniczka gwiazdy. Należy zatem pogratulować małżonka jednej z fanek: mężczyzna wyjątkowo troskliwie zaopiekował się pięcioletnim Alanem, prowadząc go za rączkę. Zachowanie chłopca sugeruje, że zna swojego opiekuna i ufa mu. "Mąż" zadbał także o mamę chłopca - niósł jej ciężką walizkę. Oby tylko jego żona nie była zazdrosna...
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Górniak wozi synka na spotkania z fankami
>>> Górniak spotyka się z psychofanem?
