Pink potwierdziła, iż mąż nie mógł znieść jej biseksualizmu, dlatego od niej odszedł. W wywiadzie dla "News of The World" artystka opowiedziała szczerze o swojej orientacji seksualnej:

"Nie wstydzę się, że jestem biseksualistką. Jestem kim jestem. Moje uczucia wobec kobiet i mężczyzn zawsze były czyste. Kocham Careya tak samo, jak każda heteroseksualna kobieta uwielbia swojego mężczyznę. Oczywiście podobają mi się również kobiety, ale to nie znaczy, że go zdradziłam. Po prostu wybrałam jego, ale mogłam równie dobrze wybrać jakąś seksowną laskę.

Reklama

Tak, jestem biseksualna i inna już nie będę. Robienie z tego wielkiej sensacji jest żałosne. Ale jeszcze głupsze byłoby ukrywanie moich skłonności. Dlatego postanowiłam wszystko wyjaśnić, aby uniknąć idiotycznych domysłów ze strony prasy".

Niedawno Pink i Hart potwierdzili informację, że spróbują jeszcze raz stworzyć szczęśliwy związek.

ZOBACZ TAKŻE:

Reklama

>>> To BI or not to BI