Tym razem zdecydowano się odwołać koncert w Bielsku-Białej. Najwierniejsi fani, którzy zakupili bilety na to wydarzenie, otrzymają zwrot pieniędzy. Wygląda na to, że skończyły się czasy, gdy za dwa koncerty dziennie muzycy zarabiali 80 tys. złotych. Mamy nadzieję, że odłożyli coś na czarną godzinę...
Czemu wielbiciele odwrócili się od zespołu? Być może mieli dość, że Kupicha nie wiedział nawet, gdzie akurat gra.