Piosenkarka dowiedziała się niedawno, że jej niewierny małżonek Blake Fielder-Civil zostania tatą. W ośrodku odwykowym związał się - jednorazowo - z Gilleen Morris, która obecnie jest 6. miesiącu ciąży.
Amy przyjęła tę wiadomość z sobie właściwym polotem - upiła się do nieprzytomności i wylądowała w szpitalu. Tam wpadła na genialny pomysł: adopcję. Jak pisze "Daily Mail", Amy poważnie myśli o adopcji, ale ma świadomość, że może mieć problem z uzyskaniem na nią zgody ze względu na swoją przeszłość.
Problemem jest także teraźniejszość, pełna narkotyków i alkoholu. Ale spróbować zawsze warto...