"Ultimate Natural Beauty" to tytuł, który od dzisiaj należy do Kate Winslet. Tak zadecydowało swoimi głosami 3 tysiące brytyjskich facetów. Pytani byli o to, która kobieta ma najbardziej naturalną urodę, świeżość widoczną nawet bez tony makijażu i swobodny, kobiecy styl. Wskazali właśnie Kate.
Być może jest to jeszcze fala popularności, którą aktorka zbiera za filmy "Lektor" i "Droga do szczęścia", ale przecież już filmem "W stronę Marakeszu" czy "Święty Dym" pokazała, że uroda to niekoniecznie inwazyjne zabiegi kosmetyczne czy długie godziny spędzane na siłowni.
Na pierwszym miejscu rankingu króluje więc Kate Winslet - teraz brytyjska róża numer 1. Aktorka pokonała nie lada konkurentki. W tyle za nią była niepodzielnie panująca przez kilka dekad Audrey Hepburn, potem Kelly Brook, Cheryl Cole, a w końcu Angelina Jolie i Scarlett Johansson.