Przypomnijmy: Angelina i Brad rozstali się, a kwestię opieki nad dziećmi Jolie chciała rozwiązać pokaźna sumką 90 milionów. Tyle zaoferowała eksukochanemu za zrzeczenie się praw do ich wesołej gromadki. Pitt nie zgodził się, na co Angie odpowiedziała groźbami, że zniszczy go w sądzie.

Reklama

Magazyn "In Touch" donosi, że Brad poleciał do Francji, by tam odetchnąć od Angeliny i przemyśleć swoje sprawy. "Powiedział Angelinie, że chce sprawdzić, co się dzieje z ich tamtejszą posiadłością. Znajomym zwierzył się, że potrzebuje trochę przestrzeni, by zebrać myśli. Nie chce, by Angie go stłamsiła".

Zgodnie z doniesieniami mediów para wynajęła już agencję zajmującą się kreacją wizerunku, która ma zatuszować ślady zerwania. Ani Angie, ani Brad nie chcą, by w prasie huczało.

I znów potwierdza się stara prawda, że pieniądze szczęścia nie dają...

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O ROZSTANIU BRADA I ANGELINY:

>>> Angelina i Brad rozstali się

>>> Angelina oferuje 90 mln za zrzeczenie się praw do dzieci