Zdjęcie w kolorze sepii przedstawiające Madonnę trzymającą w ramionach małe czarnoskóre dziecko wygląda jak kadr z hollywodzkiego filmu - może wzruszyć. Fotografia została wykonana podczas wizyty Madonny w Malawi. Piosenkarka wygląda na nim młodo, pogodnie, wręcz anielsko.

Reklama

Po tym, jak sąd nie przyznał 50-letniej piosenkarce prawa do opieki nad małą Mercy, postanowiła wpłynąć na zmianę niekorzystnej dla niej decyzji. Jednak nie wykorzystała do tego celu armii prawników - usiłuje wzbudzić sympatię i współczucie.

Najpierw pojawiły się informacje o tym, jak bardzo biologiczna córka Madonny - Lourdes - cierpi po rozłące z Mercy. Teraz przyszła pora na sentymentalne zdjęcia i listy. Madonna wysłała wzruszający list do redakcji malawijskiego dziennika. Pisze w nim: "Będę wychowywać Mercy w jej domu, wśród kochającej rodziny i z najlepszą edukacją i opieką zdrowotną, jaka tylko jest możliwa."

Madonna zachowuje się tak, jakby Mercy już była jej adoptowaną córką.