Piosenkarka w lipcu poznała niejakiego Leszka i wiele wskazuje na to, że to ten włąściwy. A nie było łatwo, bo mieszkają w innych miastach i dzieli ich 400 kilometrów. Jak donosi "Twojemu Imperium" znajomy Cerekwickiej, piosenkarka milczy na temat nowego związku, bo wciąż pamięta bolesne rozstanie z poprzednim chłopakiem. A to również był związek na odległość - były Kasi mieszkał bowiem w Holandii...

Reklama

Teraz plotki o niedalekim ślubie Kasi tylko przybierają na sile. Kilka dni temu Kasia wraz z Leszkiem zostali przyłapani w sklepie, gdy oglądali suknie ślubne. Sama wokalistka jednak nadal zaprzecza małżeńskim planom, a incydentu z sukniami nie che komentować. Jaka jest prawda?Czas pokaże...