Dla braci Mroczków musi to być przełom w życiu. W końcu zawsze, zarówno w domu, jak i w pracy byli razem. Ale teraz to się zmieni. Jak podaje jeden z tabloidów, Rafał już dawno kupił mieszkanie na warszawskiej Ochocie, jednak do tej pory zwlekał z decyzją o usamodzielnieniu się i wyprowadzce z apartamentu Marcina.

Reklama

Ponoć to Marcin dał bratu do zrozumienia, że wolałby mieszkać sam. Rafał długo zwlekał z wyprowadzką - tłumaczył się brakiem czasu i remontem swojego nowego mieszkania. Teraz zabrakło mu wymówek. Co prawda święta wielkanocne bracia spędzą jeszcze razem, ale zaraz po lanym poniedziałku Rafał zacznie przenosić swoje rzeczy.

Jak na bliźniaka przystało, nie oddali się za bardzo. Wybrał bowiem tę samą dzielnicę - od bloku brata dzieli go zaledwie 30-minutowy spacerek. Ciekawe, czy Marcin jest z tego zadowolony...