Najpierw burzę w mediach wywołało doniesienie, że Angelina przyłapała męża z opiekunką do dzieci i spoliczkowała go. A przecież chodziło nie o seks, a o niewinny masaż zmęczonej pracownicy... W związu pięknej pary ewidentnie się nie układa. Pitt coraz częściej zamiast w domu czas spędza na wycieczkach, jego żona intensywnie pracuje na planie swojego najnowszego filmu. W efekcie kontakt między małżonkami odbywa się głównie przez asystentów.

Reklama

Jak podają brytyjskie gazety, aktor zaczął topić kłopoty w kieliszku, co tylko zaogniło sytuację. Już kilkakrotnie doszło do scysji między zmęczoną po ciąłym dniu pracy Angie a pijanym Bradem. Przypomnijmy, że para miała umowę, że gdy jedno pracuje na planie, drugie zajmuje się ich sporą gromadką dzieciaków. Angelina więc ma za złe Bradowi, że dzieci zamiast z ojcem czas spędzają z nianiami. W końcu Angelina postanowiła, że powinni od siebie odpocząć i przemyśleć pewne sprawy. Kazała mężowi wyprowadzić się - Pitt zamieszkał w hotelu.

Czy to koniec związku najpiękniejszej pary show-biznesu? Może uda im się jeszcze go uratować - w końcu łączą ich nie tylko obrączki, ale także dzieci...