Powiedzmy sobie szczerze: dawne teledyski Take That z Robbiem Williamsem wywołują raczej drwinę niż podziw i obecnie kwalifikują się jedynie do galerii obciachu. Po rozpadzie zespołu Robbie zrobił błyskotliwą karierę, podczas gdy jego koledzy, po nieudanych próbach solowego śpiewania przepadli z kretesem.

Reklama

Dlaczego gwiazda pokroju Williamsa chce być częścią podstarzałego boysbandu? Wprawdzie ostatnio nie nagrał megahitu na miarę "Angels", "Millenium" czy "Feel", ale czy decyzja o powrocie do Take That na pewno jest dobrym pomysłem?

Młodszym czytelnikom, którzy nie pamiętają pierwszego boysbandu, przypominamy, o czym mowa:

p

Zespół Take That już wznowił działalność, ale bez Robbiego. Wydawało się, że gwiazda jego formatu nie musi w ten sposób ratować swojej kariery. A może nie o desperackie ratowanie własnej pozycji w show-biznesie tu chodzi? W wywiadzie dla magazynu "The Mirror" Robbie zadeklarował, że dzięki powrotowi do Take That zamierza po prostu dobrze się bawić.

Reklama