W wypadku ucierpiała młoda tancerka i wokalistka Natalia Lesz. W jej odsłonięte plecy wbiło się kilka fragmentów rozbitego lustra. Na szczęście szybko ją opatrzono w punkcie medycznym. „Ból był okropny i bardzo się przestraszyłam” – relacjonuje Natalia Lesz.

Reklama

Już po kilkunastu minutach tancerka doszła do siebie na tyle, że mogła wziąć udział w pokazie pierwszego odcinka serialu. Mimo bólu zacisnęła zęby i wykonała swój numer. Zaraz potem udała się do jednej z warszawskich klinik, by rany obejrzał specjalista.

Lekarz długo się zastanawiał, czy nie założyć szwów. Na szczęście skończyło się na plastrach. Być może po wypadku nie zostaną nawet blizny” - opowiada Natalia. Mimo bólu zdjęcia do serialu trwają nadal. Wypadek wypadkiem, ale produkcja musi trwać nadal. Oby rozbite lustro nie rzuciło na „Tancerzy” siedmioletniego pecha...

>>> Zobacz jak Natalia bez biustonosza dokazuje na planie "Tancerzy"